Opis
Śpiworek do wózka z futerkiem do wózka spacerowego “Eskimo brudny róż”
Masz małe dziecko i szukasz dobrego śpiworka, który sprawi, że maluchowi będzie ciepło i komfortowo? Ten różowy śpiworek do wózka z odpinanym futerkiem świetnie sprawdzi się podczas zimowych spacerów. Pasuje on do różnego typu wózków oraz nosidełek i sanek. Jest więc idealny na różne zimowe aktywności, a Ty nie musisz się martwić, czy Twoje dziecko marznie.
Zimowy śpiworek do wózka dla dziecka w kolorze brudnego różu ma wymiary 53 cm x 94 cm, dzięki czemu jest idealny dla dzieci do 2 roku życia. Do jego wyprodukowania użyto wysokiej jakości tkanin, których bezpieczeństwo poświadczają certyfikaty OEKO-TEX 100 klasy I. Co ważne, zewnętrzna strona śpiworka została wykonana z wodoodpornego materiału, który chroni dziecko przed wilgocią. We wnętrzu znajdziesz natomiast niezwykle przyjemny w dotyku velvet. Oprócz tego dodatkowe ciepło zapewnia antyalergiczna ocieplina, która sprawia, że śpiworek do wózka na zimę świetnie sprawdzi się w różnych warunkach pogodowych. Po obu jego stronach umieszczono zamki błyskawiczne, dzięki którym będziesz mieć ułatwiony dostęp do dziecka i móc wygodnie wyjąć je ze śpiworka. Dodatkową ochronę przed chłodem zapewnia ciepły kaptur z odpinanym futerkiem, które w każdej chwili można odczepić, a także z łatwością ponownie przyczepić. Dzięki 8 otworom na pasy produkt ten jest niezwykle uniwersalny – sprawdzi się on zarówno jako śpiworek do wózka spacerowego, jak i śpiworek do gondoli, a także do nosidełka i sanek.
Ten różowy śpiworek do wózka z odpinanym futerkiem otula dziecko, zapewniając mu komfort i ciepło. Jest niezwykle wygodny i nie krępuje ruchów malucha. Świetnie sprawdzi się jako śpiworek do wózka dla dziewczynki. Nie tylko bardzo ładnie się prezentuje, lecz również jest bardzo praktyczny. Ten śpiworek na zimę dla dziewczynki ma różne zastosowania, co pozwoli na jego częste używanie w miesiącach zimowych, zarówno podczas podróży, jak i spacerów.
Dane techniczne
Szerokość | 53 cm |
Wysokość | 94 cm |
Obserwuj nas
w social mediach